W mojej pracowni powstaje kołderka dla Michałka. Jest to mały chłopczyk, więc kołderka będzie z 6 kwadracików. Miała być kolorowa. W planach widziałam ją nieco inaczej, ale jak już wyciągnęłam materiały i zaczęłam je przykładać decyzja padła na te konkretne. Nie jest tęczowa jak planowałam, ale mam nadzieję, że się spodoba. Szycie zaczęłam oczywiście od wymierzenia kwadracików, a właściwie od znalezienia tego najmniejszego, bo do jego wymiarów musiałam dociąć pozostałe, następnie przygotowałam sobie szablony, pewnie ze względu na charakter mojej pracy do wszystkiego muszę mieć szablony. Tkaniny pocięte i cztery kwadraty już obszyte, kolejne czekają na obszycie, do tego dojdzie jeszcze ramka dookoła i wierzch kołderki będzie gotowy. Mam nadzieję, że uda mi się ją uszyć w tym tygodniu. Wolno ostatnio szyję i w ogóle robię mało robótek, ale to dlatego, że odkryłam bibliotekę gminną i sporo czasu zabiera mi czytanie książek.
Czy jestem pierwsza?
OdpowiedzUsuńKołderka śliczna. Fajne kwadraciki dostałaś.
Jesteś pierwsza. :) Cieszę się, że ci się podoba.
OdpowiedzUsuńi ja też będę tu zaglądać,
OdpowiedzUsuńsama też myśle o zmianach, ale czas pokaże.
kołderka śliczna
oj, wszyscy się przenoszą... może i na mnie przyjdzie kiedyś czas;-)))
OdpowiedzUsuńŚliczna kołderka będzie:-))) Piękne ramki uszyłaś kwadracikom
Śliczne kwadraciki.
OdpowiedzUsuń