Dosyć dawno zaczęłam szyć narzutę dla młodszego syna. Długo na nią czekał. Ona długo czekała na zdjęcie. W końcu udało mi się zmobilizować i są. Uszyłam ją głównie z męskich koszul do tego na ramki bawełna z Ikei. Dinozaury powstały jako pp czyli szycie na papierze. Są dosyć pracochłonne więc tylko cztery. I jeszcze zbliżenia zwierzątek.
Dinozaury

Nazywam się Anetta Plichta. Z zawodu jestem krawcową i konstruktorem odzieży. Kiedy czuję potrzebę szyję ubrania - to głównie dla siebie. Dla innych szyję patchworkowe kołderki, poduszki, makatki, torby, torebki i inne drobne przydasie.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
rewelacja!!!
OdpowiedzUsuńprzepięknie wyszły
Dziękuję.
OdpowiedzUsuńpracochłonne ale jaki efekt piękny!
OdpowiedzUsuńświetnie wyszyte są te dinozaury !:)
OdpowiedzUsuńWOW! Prawdziwy talent!
OdpowiedzUsuńCześć, bardzo ładnie tu na twoim blogu, świetny wpis, bardzo pięknie się go przegląda, zapewne odwiedze twojego bloga jeszcze nie raz bowiem bardzo jest różnorodny w przeciwieństwie do wielu innych blogów - Pozdrawiam Patrycha :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie ci wyszły te dinozaury, szczególnie pterodaktyl, miło jest wpaść i zobaczyć jak ktoś przekuwa swoj talent w sztukę. Pozdrawiam, bezdomny.
OdpowiedzUsuńDziękuję. Dawno mnie tu nie było. Nie wiedziałam że jeszcze ktoś tutaj zagląda.
Usuń