Uszyłam sukienkę z bardzo delikatnej tkaniny. Wbrew moim obawom szyło się ją łatwiej niż się spodziewałam. Jak zobaczyłam ten delikatny materiał trochę się obawiałam efektu końcowego, ale wyszło całkiem dobrze. Do sukienki uszyłam halkę z cienkiej żorżety. Sukienka o prostym kroju, dopasowana do sylwetki. Jej największą ozdobą były rękawy, u góry gładkie, niżej marszczone, na dole wykończone wąskim tunelem na gumeczkę.
Przy szyciu tej sukienki zastosowałam sposób Małgosi z forum Krawiectwo moja pasja. do wykończenia dołu i wyszło naprawdę dobrze, polecam ten sposób.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz