W grupie Patchwork Cokolwiek Pomorski co jakiś czas szyjemy wspólnie jakąś pracę. Ostatnio powstała propozycja aby uszyć blok przedstawiający nas.
 Trochę o tym myślałam, bo jak tu na 30 cm wyrazić siebie. Nie wiem, czy do końca mi się udało. Na początek wyszyłam drobny wzór kaszubski. To mój początek robótek ręcznych zaczęło się jeszcze w dzieciństwie, kiedyś całkiem sporo wyszywałam. Myślałam, że tego się nie zapomina, ale muszę przyznać, że trochę wyszłam z wprawy.Nie do końca jest tak jak powinno, ale najgorzej mi nie wyszło. Dalej manekin czyli to czym zajmuję się zawodowo. Piłkarz, to mój młodszy syn, który zaraził męża i mnie i ma w nas swoich wiernych kibiców. Buźka to szydełko i mój optymizm.

1 komentarz: