W tym roku chciałabym więcej czasu poświęcić na szycie patchworków. Jako pierwsza praca ma powstać narzuta na łóżko mojego młodszego syna Łukasza. Wczoraj uszyłam pierwszy element Tyranozaur Rex. Na narzucie pewnie więcej ich nie będzie, bo reszta kwadratów będzie nieco prostsza. Po dosyć długiej przerwie w szyciu na papierze musiałam kilka razy pruć, ale w końcu bez tego się nie liczy, więc można przyjąć, że nowy roku robótkowy rozpoczęłam.

2 komentarze: